Jak już może wiecie, w maju zaczęłam nowy notes, w którym prowadzę bullet journal. Jestem w nim zakochana – ma piękną okładkę, grube kartki w kropkę i kieszonkę z tyłu. 🙂 Jedyne czego mi brakowało to miejsce na coś do pisania.
W poprzednim notesie miałam specjalną gumkę na długopis. Również we wpisie o trickach do bujo pokazywałam, jak można poradzić sobie bez tej specjalnej gumki i do zaczepienia długopisu wykorzystać gumkę, która trzyma notes. Jednak i to mi nie wystarczało. 😉
Często w moim bujo używam kolorowych cienkopisów czy zakreślaczy i fajnie by było mieć zawsze przy sobie przynajmniej jeden czy dwa kolory. 😉
Tym oto sposobem powstał piórnik zakładany na notes, który posiada z tyłu gumkę, więc można go potem dopasować do innego notesu i mieć go zawsze przy sobie. Zobaczcie jak możecie zrobić go sami. 🙂

DIY Piórnik z gumką zakładany na notes
To będzie nam potrzebne:
- kawałek materiału (wymiary zależą oczywiście od notesu, poniżej będzie to objaśnione),
- guma krawiecka,
- nożyczki,
- nitka i igła (a najlepiej maszyna do szycia :)).


Instrukcja wykonania:
- Potrzebne nam będą trzy paski materiału. Dwa dłuższe i jeden krótszy na kieszonkę.
Mierzymy wysokość naszego notesu, u mnie wynosi ona 20 cm. Chciałam, aby materiał nie kończył się razem z notesem, ale aby można go było zagiąć do środka. Dlatego dłuższe paski mają długość 28 cm.
Długość paska na kieszonkę dobieramy mniej więcej do długości długopisów. Pamiętajcie, że u góry i na dole będzie mała zakładka, więc trzeba trochę dodać do długości. U mnie długość krótszego paska to 13 cm.
Szerokość piórnika zależy oczywiście od Waszych upodobań, ja chciałam mieć piórnik o szerokości 5cm. Z każdej strony dodałam po 1 cm na przeszycia, czyli szerokość każdego z pasków materiału wyniosła 7cm.
W sumie mamy: 2 paski o wymiarach 28×7 cm oraz pasek na kieszonkę o wymiarach 13×7 cm.
Oczywiście materiał możecie dobrać według własnych upodobań. 🙂 Mój notes jest dość wzorzysty, więc wykorzystałam materiał o jednolitym kolorze, ale na kieszonce dodałam swój mały akcent – haftowany kaktus. 🙂 - Bierzemy się za szycie. Jeśli macie w domu maszynę do szycia to sprawa będzie szybka i prosta. 🙂 Ja niestety nie posiadam jeszcze takiego sprzętu, więc wszystko szyłam ręcznie. Tak też się da. 🙂
Krótszy kawałek materiału (czyli naszą kieszonkę) zaginamy od góry i przeszywamy. - Teraz zaginamy jej dolną krawędź i przyszywamy do jednego z dłuższych pasków materiału. Musicie wymierzyć gdzie ma się znajdować dół kieszonki. Ten kawałek materiału, który został mi pod kieszonką, będzie zagięty za okładkę notesu.
- Kładziemy na górę drugi pasek materiału (tak aby kieszonka była między nimi – potem będziemy wywijać piórnik) i zszywamy całość po dłuższych bokach.
- Teraz musimy wywinąć piórnik na drugą stronę. Mój materiał jest dość gruby, więc nie było to takie proste zadanie, ale udało się. Po tym wywijaniu niestety musiałam wyprasować piórnik. 😉
- Została nam jeszcze do przyszycia guma. Przykładając piórnik do notesu mierzymy jaka długość będzie nam potrzebna. Ja wszyłam leciutko naciągniętą gumę.
Zaginamy końce materiału (robimy małą zakładkę) i od spodu przyszywamy gumę.
Ja niestety ręcznie nie dałam rady tego tak ładnie zrobić, ze względu na grubość materiału. Włożyłam więc końce gumy między materiał i zaszyłam oraz przeszyłam końce materiału, aby w miarę ładnie wyglądały. 😉 - No i gotowe! Najwygodniej jest zaczepić piórnik o samą okładkę, wtedy bez problemu możemy otworzyć notes bez ściągania piórnika. Dzięki gumce będzie on cały czas na swoim miejscu oraz będzie pasował do kolejnego notesu, który kupicie. 🙂





Teraz możecie mieć przynajmniej część Waszych przyborów zawsze przy sobie. No i piórnik nie zgubi Wam się w torbie, bo będzie cały czas przymocowany do notesu. Jak dla mnie świetne rozwiązanie. 🙂
A Wam jak się podoba? 🙂
Bardzo mi się podoba <3 Piękny i bardzo użyteczny. Jak tylko wyciągnę maszynę, to też sobie taki uszyję 🙂 Brawo Edytko!
Dziękuję! 🙂 Jak Ci dobrze, że masz maszynę do szycia 🙂 Na pewno wyjdzie piękny, czekam na rezultat 😀
Wiesz, nie jest to najnowszy model 😛 Jeszcze mamina – ale ważne, że dobrze szyje 🙂
To jeszcze lepiej! Nie dość że szyje to jeszcze ma duszę 😉
O tak! I ile wspomnień 🙂 Pamięta wszystkie moje sukieneczki i oczywiście stroje dla lalek 😛
Też od jakiegoś czasu fascynują mnie BJ, ale póki co założyłam taki w zwykłym zeszycie, by przetestować układy i czy będzie to dla mnie funkcjonalne wyjście. 🙂
Super! Najlepiej właśnie wpierw popróbować, bo przecież nie każdemu musi się to sprawdzić 🙂 Powodzenia i miłego bujowania 😉
To jest genialne! I jakie proste do zrobienia. Wiecznie szukam w mojej przepastnej torbie długopisów. A że mam sporo skrawków z podartych jeansów, więc będą jak znalazł.
Dziękuję 🙂 Też miałam kiedyś ten problem 😉
Jeansowy piórnik będzie wyglądać super! 🙂
Ale uroczy i ciekawy gadżet 🙂 Jak już wygrzebię się z dziecięcej wyprawki z chęcią sobie taki sprawię!
Dzięki! Cieszę się, że Ci się podoba i czekam na Twoją wersję 🙂
Właśnie tego szukałam! Dzięki 😉
Zapraszam do mnie – http://lukrecjjja.blogspot.com/ 😉
Super! Pochwal się potem efektem końcowym 🙂