Czasami trzeba trochę oderwać się od ekranu i pozwolić sobie na mały relaks. 🙂 Dzisiaj przybywam do Was z ciekawym pomysłem, który pomoże Wam trochę wyżyć się kreatywnie, a przy okazji możecie stworzyć coś pięknego. Serio, każdy z Was może stworzyć swój obraz, który powiesi na ścianie, a wszyscy goście będą go podziwiać. 😀 Chodźcie zobaczyć o co chodzi…
Malowanie po numerach
Już od dawna chciałam spróbować malowania obrazu po numerach, bo mimo że bardzo lubię zabawę z pędzlem i farbami, to nie wychodzi mi to jakoś szczególnie pięknie. Dla mnie to przede wszystkim sposób na relaks, ale jeśli dodatkowo miałoby wyjść z tego coś fajnego, to czemu nie? I jeśli Wy też myślicie sobie „ta jasne, przecież ja nie mam talentu”, to właśnie z pomocą przybywa malowanie po numerach! 🙂
Na czym to polega?
Pamiętacie z dzieciństwa kolorowanki, które miały w polach numerki i każdy z nich trzeba było pokolorować na dany kolor? Dokładnie na tym to polega, tylko tym razem można stworzyć coś w trochę bardziej “dorosłej” wersji (chociaż są też i takie obrazy dla dzieci!). 😉
W zestawie do samodzielnego malowania obrazu dostajemy wszystko co będzie nam potrzebne: płótno z nadrukowanym schematem pól z numerkami, zestaw farb akrylowych w kolorach obrazu, z odpowiednimi numerkami na słoiczkach, dwa pędzelki o różnej grubości, instrukcję obsługi i podgląd gotowego obrazu. W zestawie znajduje się nawet kartonowa paleta malarska, ale to chyba dla bardziej zaawansowanych niż ja. 😉
Teraz wystarczy tylko wygodne miejsce i można malować!
Mój samodzielnie namalowany obraz
Niektóre wzory obrazów są bardziej skomplikowane od innych – ja wybrałam pozornie proste dwie żaby na gałęzi (ale wcale nie to było moim kryterium wyboru! ja po prostu uwielbiam żaby :D), ale ilość szczegółów bardzo mnie zaskoczyła. 🙂 Pola czasem bywały bardzo małe lub miały sporo zawijasów, na szczęście dołączone pędzelki różnią się między sobą grubością i łatwiej dobrać taki, który jest nam akurat potrzebny.
Najlepiej malować jednym kolorem na raz – znajdujemy wszystkie pola z danym numerkiem i wypełniamy je kolorem. Ja zaczynałam od tych jaśniejszych, żeby potem ewentualne błędy zasłonić tymi ciemniejszymi. 😉
Farby szybko schną, co dla mnie jest ogromnym plusem, bo zawsze brakuje mi do tego cierpliwości i zaczynam nakładać kolejny kolor zanim wyschnie poprzedni. I tak powstają pomieszane brzydko kolory, albo co gorsza maziaje, które robię ręką, rozmazując niewyschniętą farbę. ;D Na szczęście tutaj nie było takich problemów. 🙂
Powiem Wam, że na początku bardzo starałam się nie wyjeżdżać za linie (tak jak w dzieciństwie ;)), ale po kilku małych wpadkach stwierdziłam, że to przede wszystkim ma być relaks, bez spiny. Czasem zamalowałam trochę za dużo, raz chyba nawet pomyliłam kolor (a może nawet nie raz? ;)), ale wiecie co, dzięki temu, mimo że mamy gotowy wzór i określone wcześniej kolory, to jednak obraz każdego z nas będzie się trochę różnił. Rzeczy robione samodzielnie mają właśnie tę wspaniałą wartość – są po prostu wyjątkowe. 🙂
Jak już uzupełniłam farbą wszystkie pola, niektóre kolory musiałam nałożyć ponownie – zwłaszcza te jaśniejsze, które nie do końca przykryły wydrukowane numerki. Dzięki temu poprawiłam trochę koloryt, domalowałam miejsca, w których dałam za mało farby i wyszło z tego coś na prawdę fajnego.
I tak powolutku, na luzie, po kilku wieczorach powstało moje dzieło… z którego jestem bardzo dumna. 😀
Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania! Podczas malowania ciężko mi było wyobrazić sobie jak mój obraz będzie wyglądał, widziałam same kolorowe plamy, jednak im więcej kolorów przybywało, tym bardziej całość nabierała sensu. 😉
Mój obraz malowany po numerach wygląda jak prawdziwy obraz. Zdecydowanie takie dzieło zasługuje na miejsce na ścianie. 🙂
Zestawy do malowania po numerach znajdziecie w sklepie Bimago, w którym jest też mnóstwo innych piękności do powieszenia na ścianę.
A dodatkowo mam dla Was małą niespodziankę – aż -20% zniżki na zakupy w sklepie bimago.pl. 🙂
Wystarczy, że przy zamówieniu wpiszecie w koszyku kod rabatowy blogorigami.
Promocja obejmuje wszystkie produkty ze sklepu i jest ważna do 24 września.
Dobrze wiecie, że lubię proste i pomysłowe projekty zrób to sam – taki samodzielnie malowany obraz wpasowuje się w tę definicję. 🙂 To świetny sposób na kreatywne spędzanie kilku wieczorów, ale też świetny pomysł na prezent – czy jako zestaw dla kogoś kreatywnego czy jako gotowy obraz dla bliskiej osoby. 🙂
Wpis powstał w ramach współpracy z firmą Bimago.pl
Fajny wybór obrazów do malowania po numerkach też znalazłam na Artnapi pl Ogólnie jest to świetny zamysł i opcja dla ludzi, którzy chcieliby coś namalować ale nie wiedzą jak.
Dzięki mnie przekonałam się również, że rysowanie po liczbach to dobry sposób na relaks