Lipiec się zaczął. Lato w pełni. Pół roku minęło. Jak Wam idzie wypełnianie noworocznych postanowień? 🙂 Połówka roku to dobry moment na małe podsumowanie i poprawienie tego co nam nie do końca wychodzi. Ja niestety ostatnio miałam spadek formy jeśli chodzi o moje postanowienia, ale nie ma się co rozczulać, ładujemy baterię na słońcu i zabieramy się do roboty! 🙂
A tymczasem małe podsumowanie ostatniego tygodnia.
Czechowice
To zdecydowanie ulubiona miejscówka gliwiczan. 🙂 Jak tylko wyjdzie trochę słońca, wszyscy od razu ruszają na Czechowice. I nas tam nie mogło zabraknąć. Złapaliśmy ręczniki plażowe, książki i pojechaliśmy powygrzewać się trochę na słoneczku. 🙂
Treningi
W poniedziałek i w środę zrobiliśmy z T. po 5 km i ogólnie wszystko było dobrze. Tempo dobre, gorąc nawet aż tak nie przeszkadzał, ale niestety po treningu ból wrócił. Przez miesiące wakacyjne raczej nie planuję żadnych startów, więc robię kolejną przerwę w bieganiu i skupiam się na ćwiczeniach wzmacniających i stabilizujących. Mam nadzieję, że w końcu się coś poprawi.
Ale na rolki przecież mogę wyjść, prawda? 🙂 W niedzielę zrobiliśmy sobie małą wycieczkę po Gliwicach.
Uwielbiam rolki. To świetny sposób na sprawne zwiedzanie miasta. Gdyby tylko nie kładli wszędzie tej kostki brukowej, to jazda byłaby samą przyjemnością. 🙂
Zakupy i jedzenie
Muszę się Wam pochwalić moim nowym kubkiem/słoikiem. Marzyłam o nim od dawna i jak zobaczyłam go w cenie 5 zł, to musiał się w końcu znaleźć w moich rękach. 🙂 Polecam czasem zajrzeć do sklepów typu „wszystko za 2 zł” albo „najtańszy sklep”. Można tam znaleźć prawdziwe perełki za bezcen. 🙂
Co do dobrego jedzenia to polecam restaurację Qchnia w Gliwicach. Na prawdę można się dobrze i smacznie najeść, a i miejscówkę mają bardzo fajną. Niby samo centrum, a jednak spokojna uliczka i ciekawy ogródek.
Wiem że to dziwnie zabrzmi, ale nie przepadam za lodami. Nie mam nigdy na nie takiej ochoty, że zjadłabym cały kubełek. Jedna gałka jak dla mnie zdecydowanie wystarcza.
Ale jak się widzi takie cudaki to żal nie spróbować, co nie? 🙂 Znajdziecie je w lodziarni Klapec, gdzie mają również przeróżne, wymyślne smaki lodów na gałki.
Ciekawostki
- Jak lepiej podejmować decyzje – Żyjemy w cudownych czasach gdzie mamy ogromny wybór dosłownie wszystkiego. Ale czy aby na pewno? Czy nie przytłacza nas właśnie ten ogrom wyboru? Czy zawsze jesteśmy pewni, że wybraliśmy najlepszą dla nas opcję? Koniecznie przeczytajcie tekst na blogu One Little Smile, o tym jak radzić sobie z podejmowaniem decyzji.
- Legalne używanie zdjęć w internecie – Dużo ludzi wciąż nie zdaje sobie sprawy, że istnieje coś takiego jak prawa autorskie do zdjęć umieszczanych w internecie. Myślę, że ten wywiad rozwieje dużo wątpliwości.
A na blogu…
- Frittata ze szpinakiem i pieczarkami – pychota. 🙂
- Napis z liny – kolejny rustykalny projekt zrób to sam.
Miłego tygodnia! 🙂
Edyta, wielkie dzięki za polecenie mojego wpisu! 🙂
Nie ma za co! Dobrymi tekstami trzeba się dzielić 🙂