Po ostatnim projekcie, w którym wykonywałam dywan z grubego sznura, zostało mi jeszcze trochę liny. Postanowiłam, więc że wykorzystam ją do kolejnego projektu „zrób to sam”, o którym już dawno myślałam. Uwielbiam proste dekoracje z lin, a ten projekt na prawdę nie wymaga dużego nakładu pracy, a efekt jest bardzo fajny. Zabieramy się więc za rustykalny napis z liny. 🙂
Napis z liny
To będzie nam potrzebne:
- lina jutowa (w moim projekcie użyłam liny o średnicy 12 mm),
- klej do drewna,
- papier do pieczenia,
- nożyczki.
Instrukcja wykonania:
- Na początek rozkładamy papier do pieczenia i tworzymy z liny nasz napis. Może to być wasze imię, inspirujące słowo, albo coś tak prostego jak u mnie. 😉 Możemy zrobić sobie na papierze szkic ołówkiem, żeby potem łatwiej nam się układało litery. Odcinamy zbędną część sznura.
- Przygotowujemy sobie miskę do której wlejemy klej.
TIP – miskę wystarczy wyłożyć zwykłą jednorazówką, aby potem ją bardzo szybko wyczyścić. 🙂
Nalewamy klej do naczynia i dokładnie pokrywamy nim naszą linę. Oczywiście robimy to wszytko w rękawiczkach. 🙂 Nadmiar kleju ze sznura odsączamy do miski. - Na papierze, z pokrytego klejem sznura, tworzymy nasz napis. Zabezpieczcie sobie podłogę gazetami, bo klej lubi gdzieś tam bokiem prysnąć, przynajmniej u mnie. 😉
Klej do drewna po wyschnięciu staje się przezroczysty i sztywny, dlatego spokojnie, potem będzie to wyglądać dużo lepiej. 🙂 - Jeśli napis za bardzo nam się wygina, możemy przykryć go papierem do pieczenia i obciążyć np. wiaderkiem z klejem.
- Zostawiamy nasze dzieło do wyschnięcia na conajmniej 24 godziny. Po tym czasie delikatnie odrywamy papier. Jeśli w jakiś punktach litery rozchodzą się, możemy je zabezpieczyć cienkim drucikiem.
- No i gotowe! 🙂
Teraz trzeba znaleźć tylko idealne miejsce dla naszego dzieła. Możemy położyć go na szafce, wezgłowiu łóżka, czy po przybiciu kilku gwoździ, powiesić na ścianie.
Napis z liny to piękna, rustykalna dekoracja, która na pewno zwróci uwagę gości. 😉
Hehe ja trochę jestem fetyszystą tematów jutowych 🙂 Robię z lin i sznurów dekoracje, wykorzystałem je też niedawno do zrobienia ogrodowej huśtawki. Plusem jest to, że dobrą linę jutową kupi się za niewielkie pieniądze – i potem można puścić wodze fantazji 😉
Napis IMO wyszedł super. Bardzo lubię bawić się jutą, to mega wszechstronny materiał pod kątem dekoracji i nie tylko. No i tani w gruncie rzeczy. Zwłaszcza jak się zamawia w necie. Ja biorę głównie stąd: [link] – jakość ok, różne grubości i długości. Łatwo dobrać to, co pasuje w danym momencie.