Rzadko robię na obiad faszerowane naleśniki, bo jakoś zawsze wydaje mi się to bardzo czasochłonne. A jak już się zdecyduję to idzie to dość sprawnie. A przede wszystkim jest potem pysznie. 🙂
Dzisiaj przedstawiam Wam fajny pomysł na obiad – naleśniki zapiekane pod beszamelem, z nadzieniem szpinakowo-serowym. 🙂
Naleśniki zapiekane pod beszamelem
Składniki
- 300 g szpinaku (ja użyłam mrożonego),
- 200 g sera Ricotta,
- 150 g żółtego sera,
- 2 ząbki czosnku,
- cebula,
- szklanka mąki,
- 2 jajka,
- 3,5 szklanki mleka,
- 50 g masła,
- 50 g mąki,
- gałka muszkatołowa,
- sól,
- pieprz.
Sposób przygotowania
- Przygotowujemy naleśniki: szklanka mąki, 2 jaja, 1,5 szklanki mleka i szczypta soli. Składniki dokładnie mieszamy na gładką masę i smażymy na rozgrzanej patelni z dwóch stron.
Robiąc naleśniki możecie oczywiście skorzystać ze swojego przepisu, ja przeważnie robię je na oko. 🙂 - Cebulę i czosnek siekamy i podsmażamy na patelni. Dodajemy szpinak. Przyprawiamy solą i pieprzem. Po usmażeniu wrzucamy szpinak do miski i dodajemy do niego ser Ricotta oraz około 100 g startego żółtego sera. Doprawiamy solą i pieprzem i dokładnie mieszamy. Farsz gotowy. 🙂
- Przygotowujemy sos beszamelowy. W rondelku rozpuszczamy 50 g masła i dodajemy 50 g mąki. Chwilę podsmażamy, a następnie powoli dolewamy 2 szklanki mleka, cały czas mieszając. Podgrzewamy aż sos zgęstnieje. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
- Naleśniki faszerujemy szpinakiem z serem – ja zawinęłam swoje w rulon. Układamy je w naczyniu żaroodpornym. Polewamy beszamelem i posypujemy resztą sera żółtego. Zapiekamy około 25 minut w temperaturze 200 stopni C.
Do naleśników możemy dodać ulubiony sos czosnkowy lub pomidorowy. I gotowe. 🙂
Lubicie naleśniki na słono czy jadacie je tylko na słodko? 🙂
Czy można zastąpić ser ricotta jakimś innym czy naleśniki stracą dużo na smaku?
Ricotta jest bardzo delikatna w smaku, ja akurat zawsze szpinak łącze właśnie z tym serem i wychodzi pysznie 🙂 Ale jeśli chcesz zamienić to spróbuj jakiś inny kremowy serek, powinno być ok 🙂
Dziękuję za rade 🙂