Wracacie z pracy i chcecie sobie w końcu posłuchać ulubionej muzyki, sięgacie więc do torebki, a tam jeden wielki węzeł gordyjski… Słuchawki już tak mają, że uwielbiają się same plątać. 🙂
Jeśli znacie tę sytuację to mam dzisiaj dla Was rozwiązanie – filcowy pokrowiec na słuchawki. Ładny, zgrabny i przydatny. I oczywiście do samodzielnego wykonania w domu. 🙂
Filcowy pokrowiec na słuchawki
To będzie nam potrzebne:
- arkusze filcu,
- nożyczki,
- nitka,
- igła,
- zatrzask lub rzep.
Instrukcja wykonania:
- Po pierwsze wymyślamy wzór naszego pokrowca. Ja wybrałam sobie szarego kota. Łatwy do zrobienia będzie również miś czy zając – wystarczy zmienić uszy. 😉
Na wybranym kolorze filcu rysujemy szablon naszego pokrowca. Mój ma około 9 cm długości i 5,5 cm szerokości, co w zupełności wystarcza. Dodajemy uszy i jeśli chcecie możecie też zrobić nóżki. Na czerwonym filcu rysujemy dwa języki – mój ma długość równą 5 cm, a szerokość 3,5 cm. - Zginamy arkusze filcu na pół i wycinamy dwie identyczne części tułowia oraz języka.
Teraz musimy to wszystko złożyć w całość. 🙂 - Zaczynamy od zrobienia oczu, nosa i buzi (ewentualnie wąsów, o których oczywiście zapomniałam i dopiero na koniec domalowałam je cienkopisem 😉 ). Wyszywamy je nitką, a oczy możemy zrobić z czarnych koralików.
- Następnie przyszywamy na dole języka jedną część zatrzasku lub rzepa. Aby nie było widać nitek, zszywamy ze sobą dwie część języka. Wybrałam ciemną nitkę, która fajnie wyróżnia się na tle filcu. Możecie to zrobić tak jak ja najprostszym ściegiem lub na okrętkę. Zależy jaki chcecie uzyskać efekt końcowy.
- Teraz przyszywamy język do części na której mamy już wyszytą twarz.
Następnie przyszywamy do niej drugą część zatrzasku lub rzepa, tak aby pasowała do tej z języka. 🙂 - Na koniec doszywamy tył zwierzątka i gotowe! 🙂
Uszy i policzki możecie delikatnie pomalować na różowo za pomocą flamastra.
Wystarczy owinąć słuchawki wokół tułowia i zabezpieczyć językiem na zatrzask lub rzep. 😉
Dzięki temu zwierzakowi Wasze słuchawki już nigdy nie będą poplątane. 🙂 Dodatkowo będzie je łatwiej znaleźć i wyjąć z torebki. No i czyż ten pokrowiec nie jest po prostu słodki? 😉
Bardzo fajnie wyszły 🙂
Dziękuję 🙂