Jeśli macie u siebie jakąś niezagospodarowaną ścianę i chcielibyście umieścić na niej jakąś ciekawą dekoracje, a niekoniecznie umiecie robić makramy (jak np. ja :D), a za to macie w domu niepotrzebne włóczki (jak np. ja :D), to mam dzisiaj dla Was coś fajnego. 🙂 A mianowicie 3 pomysły na bardzo proste do wykonania dekoracje ścienne, powiedzmy takie à la makrama, ale jednak całkiem inne. 😉
DIY 3 proste dekoracje ścienne z włóczki
To będzie nam potrzebne
- włóczki, muliny, kordonki lub innego rodzaju sznurki – może być w jednym lub kilku kolorach, to co macie w domu 🙂
- nożyczki,
- gałąź lub inny kawałek kija.
Czyli z tego co mamy w domu i gałęzi znalezionej na spacerze zrobimy coś wyjątkowego. 🙂
Pomysł numer 1 – warkoczyki z włóczki
Zaczynamy od przygotowania kawałków włóczki. Odmierzamy odpowiednią długość – kawałek włóczki zwinięty na pół powienien mniej więcej mieć taką długość, jaką chcemy aby miała nasza ozdoba. Kawałki włóczki bliżej końca będą krótsze, więc można od razu odciąć krótsze odcinki włóczki.
Teraz zaczynając od środka, czyli od najdłuższych kawałków włóczki, przywiązujemy je do gałęzi.
Odcinek włóczki zwinięty na pół przekładamy przez gałąź, włóczkę przekładamy przez pętelkę i zaciskamy.
No i tak z wszystkimi kawałkami włóczki, aż dojdziemy do końców gałęzi po obu stronach. 🙂
Do końców gałęzi przywiązujemy jeszcze jeden sznurek, na którym zawiesimy naszą dekorację.
Teraz musimy wyrównać długości włóczek – najłatwiej powiesić dekorację na haczyku i przyciąć ją nożyczkami. Moja dekoracja najdłuższe sznurki ma na środku, a im bliżej krawędzi tym krótsze.
Już w takiej formie dekoracja prezentuje się bardzo fajnie. 🙂 Ale ja dodam jej jeszcze mały smaczek – warkoczyki.
Na środku zbieram kilka włóczek i zaplatam je w najzwyklejszy warkocz. Tak samo robię w dwóch innych miejscach mojej ozdoby.
I gotowe! 🙂
Pomysł numer 2 – frędzle
Frędzle we wszelkich dekoracjach zawsze świetnie się sprawdzają 🙂 A do tego są na prawdę proste w wykonaniu.
Instrukcję jak zrobić frędzle znajdziecie we wpisie o wieszaku na zdjęcia – który również pięknie prezentuje się na ścianie. Dzisiaj jego uproszczona wersja składająca się z samych frędzli.
Zależnie od grubości włóczki czy muliny, Wasze frędzle mogą być bardziej puszyste lub bardziej cienkie – możecie ich wtedy zrobić dużo więcej, a dekoracja nabierze całkiem innego wyglądu! 🙂
Możecie też pobawić się tutaj kolorami. W mojej ozdobie dominują kolory ziemi, beż i brąz, które idealnie do siebie pasują.
Pomysł numer 3 – kolorowy wodospad
Trochę poniosła mnie fantacja przy tej nazwie 😀 ale może nawet coś w niej jest? 😉
Ta dekoracja zajęła mi najwięcej czasu, ale chyba też najbardziej mi się podoba. 🙂
Kawałek włóczki przywiążcie do gałęzi tak aby włóczka zwisała sobie swobodnie. I teraz do tego kawałka włóczki musimy przywiązać pozostałe kawałki. Przywiązujemy je w taki sposób, jak pokazałam w pierwszej dekoracji, ale tutaj potrzeba było więcej cierpliwości, bo przywiązujemy je do wiotkiego kawałka włóczki. 😉 Pewnie łatwiej byłoby mi z jakimś grubszym sznurkiem, ale dzięki temu, że użyłam cienikiej muliny (albo kordonka?), całość jest taka lekka i przyznajcie, jednak trochę wygląda jak wodospad. ;D
Po przywiązaniu wszystkich kawałków w jednym kolorze, dodajemy kolejny kawałek włóczki (może być w innym kolorze) i znów przywiązujemy do niego przygotowane wcześniej sznureczki.
Na koniec wyrównujemy nożyczkami długości włóczek – możecie uciąć na równo lub zostawić dłuższe po środku – i gotowe! 🙂
Takie dekoracje możecie stworzyć sami w domu i ozdobić puste ściany w pokoju. 🙂
Która z tych ozdób ściennych najabrdziej przypadła Wam do gustu? 🙂