Ostatnio na blogu zrobiło się pustawo, ale to wcale nie dlatego, że go porzuciłam! 😉 Pomysłów mam sporo, kilka postów czeka już w kolejce, mam jeszcze do dokończenia cykl weselny… nie martwcie się na wszystko przyjdzie czas. 🙂 W każdym razie uznałam, że należy się Wam małe wyjaśnienie.
Aktualnie czasu mam bardzo mało, bo… kupiliśmy mieszkanie! 😀
Ruszyła remontowa lawina, która zajmuje cały nasz czas. Mamy przed sobą mnóstwo roboty i ciężkich (ale też i też przyjemniejszych) decyzji do podjęcia. 🙂
Myślę, że dla Was też jest to dobra nowina, bo jak już się pozbieram, to na penwo opiszę tutaj nasze remontowe zmagania. Będzie coś o budżecie i harmonogramie remontu i pewnie też jakieś DIY na nowe mieszkanie. 😉
Także trzymajcie się, niedługo wracam! A tymczasem możecie zaobserwować mnie na Facebooku (żeby nie ominął Was żaden nowy post) i na Instagramie (gdzie udzielam się trochę częściej i tam też pojawiają się relacje z postęp remotnowych). Buziaki!
Bardzo chętnie śledzę Wasze remontowe perypetie na Instastories! Trzymam mocno kciuki!
Ale fajnie! 🙂 Dziękujemy! <3