You are currently viewing Piękne i praktyczne fryzury na trening
Piękne i praktyczne fryzury na trening

Piękne i praktyczne fryzury na trening

Zawsze jak oglądam jakieś zawody sportowe to zazdroszczę zawodniczkom tych pięknie ułożonych fryzur.
Moje uczesanie, czy to na zawody, czy na trening, to po prostu zwykły kucyk. Na szybko spinam włosy i wychodzę biegać. A chyba każda kobieta lubi ładnie wyglądać, nawet podczas ciężkiego wysiłku. 🙂

Przedstawiam Wam więc zestawienie ładnych, ale i wygodnych fryzur, które nadają się na każdy trening.

Piękne i praktyczne fryzury na trening

Fryzury idealne na trening

Dwa warkocze i kucyk

Na początek coś prostego. 🙂 Zaplatamy zwykły warkocz z boku głowy i zabezpieczamy go sobie spinką. Powtarzamy czynność z drugiej strony głowy. Związujemy małą gumką nasze warkocze i na koniec zbieramy całość włosów w kucyk.

Piękne i praktyczne fryzury na trening
Źródło

Warkocz francuski z przodu głowy

Zaczynając od przedziałka z przodu głowy, wykonujemy warkocz francuski. W tym wypadku możemy obserwować siebie w lustrze, więc nie jest to takie trudne jak w wypadku warkocza z tyłu głowy. Gdy dojdziemy naszym francuzem do tyłu głowy, spinamy ze sobą resztę włosów w kucyk.

Piękne i praktyczne fryzury na trening
Źródło

Urozmaicając powyższą fryzurę, możemy z drugiej strony dodać zwykły, mały warkoczyk i dodać go do naszego kucyka.

Piękne i praktyczne fryzury na trening

 

Źródło

Możemy również zapleść naszego francuza do końca, a później związać go w kok. Jest to lepsze rozwiązanie niż zwykły kok z rozpuszczonych włosów, ponieważ gdy zepniemy go z warkocza, nasze włosy nie będą z niego wypadać podczas ruchu.

Piękne i praktyczne fryzury na trening
Źródło

Bokserskie warkocze

Tym razem pleciemy dwa takie same warkocze francuskie z obu stron głowy. Dokładną instrukcję można znaleźć na YouTube wpisując boxer braid. Tutaj znajdziecie proste wytłumaczenie po polsku.
Nawet w wypadku tej fryzury możemy pokusić się o kilka wersji. Możemy zapleść oba warkocze do końca osobno, lub gdy dojdziemy do tyłu głowy złączyć je i zapleść jeden zwykły warkocz. Inną opcją jest spięcie włosów z tyłu głowy w jeden lub dwa kucyki.

Piękne i praktyczne fryzury na trening
Klasyczna fryzura „bokserska” – Źródło
Piękne i praktyczne fryzury na trening
Fryzura „bokserska” z jednym warkoczem z tyłu głowy – Źródło

Potrójny twist

Brzmi skomplikowanie, ale to uczesanie jest na prawdę proste. 🙂
Dzielimy nasze włosy na trzy części. Zbierając górną część (tą na czubku głowy) robimy zwykły kucyk. Następnie robimy dziurę nad gumką, dzieląc włosy na dwie części i przeskładamy nasz kucyk górą przez dziurkę. Pierwszy twist gotowy. 🙂 Tak samo postępujemy z drugą i trzecią częścią włosów i oryginalna fryzura gotowa.

Piękne i praktyczne fryzury na trening
Coleta twist – Źródło

Francuz do góry nogami

Ok, to już dla mnie jest hardcore, ale nie poddaję się i może kiedyś się uda. 🙂
Zaczynamy od warkocza francuskiego z przodu głowy, od czoła do tyłu. Następnie wykonujemy takiego samego francuza, ale zaczynając od tyłu głowy idąc do góry. Na koniec związujemy ze sobą oba warkocze i pozostałe włosy w kucyk.

Piękne i praktyczne fryzury na trening
Tutaj znajdziecie bardzo fajny youtubowy tutorial
Co prawda jest po angielsku, ale wszystko jest po kolei pokazane i na pewno dacie radę. 🙂

Kucyk Jasminy

„I blame Disney for my unrealistic expectations of my hair.” – no cóż nie zawsze ma się włosy jak Jasmina z Alladyna, czy inna księżniczka, ale zawsze możemy coś od nich podpatrzeć.
I tutaj propozycja wzięta prosto z bajki w dodatku idealna na trening.
Zbieramy część włosów z czubka głowy w mały kucyk. Stopniowo dodajemy kolejne części i każdą spinamy gumką. Na koniec rozluźniamy trochę spięte włosy i gotowe. 🙂

Piękne i praktyczne fryzury na trening
Źródło

Ostatnio bardzo spodobało mi się jak uczesano mnie na biegu Kobiety na 5+, dlatego postanowiłam sobie, że na kolejne zawody też muszę zaszaleć.
Od dzisiaj na treningach będę wypróbowywać przedstawione wyżej fryzury. Przy niektórych propozycjach na pewno się namęczę i spędzę więcej czasu, bo na razie to nawet francuz kiepsko mi wychodzi, ale czego się nie robi aby dobrze wyglądać. 😉

A jak Wam podobają się moje propozycje? Napiszcie też w jakiej fryzurze najczęściej wychodzicie na trening. 🙂

Dodaj komentarz